Opublikowano: 25.02.2024 r., 17:10
|
Autor:
Paulina Lipińska
Robiłaś/eś ostatnio jakieś wypieki i pozostały ci żółtka, z którymi nie masz co zrobić? Są takie przepisy, do których potrzeba tylko żółtek. Nie marnuj i zrób coś pysznego, co pozwoli ci żyć zasadami no waste. Przygotujesz w ten sposób różnego typu fantastyczne desery – koniecznie skorzystaj i zrób coś pysznego.
Krem kataloński to właśnie hiszpański przysmak. Robiony jest z mleka, żółtek, śmietanki i cukru. Jest trochę podobny do creme brûlée - wierzch deseru przypala się palnikiem. By zrobić krem kataloński, konieczne jest posiadanie takiego gazowego palnika.
Krem kataloński to deser, który nie sprawdzi się między innymi dla tych, którzy mają chorą trzustkę. Jest to przepis tłusty, a chora trzustka nie może być obciążona.
Creme brûlée to równie smaczny i prosty deser, co krem kataloński. Jest to słodycz nieco bardziej tłusta, ponieważ tutaj wykorzystuje się tylko śmietankę, bez mleka. Tak jak w przypadku kremu katalońskiego, tutaj też niezbędny jest palnik gazowy. Ma on na celu skarmelizowanie cukru na wierzchu deseru.
Creme brûlée to fajny deser, nie tylko na specjalne okazje. Może zrobić go każdy, byle tylko mieć czym opalić wierzch.
By zrobić krem bawarki, nie potrzeba już wcześniej wspomnianego palnika. Ten deser jest już inny. Jest to pyszny słodki przysmak, który świetnie komponuje się ze świeżymi owocami. Może być on podawany każdemu - dzieciom i dorosłym.
Krem bawarski to idealny przepis na użycie dużej ilości żółtek - tutaj potrzeba ich aż 10. Masz tyle? To działamy.
Faworki zrób nie tylko raz w roku w ten dzień. Są świetną, słodką przekąską dla całej rodziny. Pyszne, kruche i proste do zrobienia - faworki zawsze są dobrym rozwiązaniem. To właśnie między innymi dzięki żółtkom, kruche faworki są tak chrupiące.
Faworki ucieszą też dziecko, jeśli zaangażujesz je do pomocy w "skręcaniu" ciasteczek. To dobry sposób na wspólnie spędzony czas.
Pączki z serkiem homogenizowanym są świetne. Przepyszne, miękkie i o ciekawym smaku. Nie czekaj na Tłusty Czwartek, tylko zrób pączki w wolnej chwili. Wykorzystaj żółtka i nie martw się, że coś się marnuje.
Pączki są dobre tuż po usmażeniu, ale też i na drugi dzień. Jeśli masz dzieci, daj je im do szkoły na drugie śniadanie. Sam/a weź je też do pracy lub zjedz podczas zabieganego dnia. Smacznego!