"Nowy rok - nowa/y ja!". Znasz to skądś? Jeśli jesteś osobą, która planuje zmiany w swoim życiu od 1 stycznia, ten tekst jest dla Ciebie. Zaczynałaś/eś już swoją dietę (czy jakiekolwiek inne cele) tysiące razy z nadejściem nowego roku i ciągle kończyło się to niepowodzeniem? Forbes opublikowało dane, że około 80% osób rzuca swoje postanowienia noworoczne już po szóstym tygodniu. Natomiast od 8 do 15% ludzi swoje cele podtrzymuje. Z artykułu dowiesz się, dlaczego Twoje postanowienia noworoczne nie są skuteczne, a także co możesz zrobić, by należeć do mniejszości, której się udało osiągnąć cele.
Czy znasz ten schemat, który związany jest z podjęciem wyzwania?
Zmienić swoje życie można na różne sposoby. Niektórzy chcą schudnąć, inni nabrać trochę ciałka. Jedni pragną rzucić palenie papierosów, inni chcieliby ograniczyć picie alkoholu. Można by tak wymieniać w kółko - jednakże skupmy się na odchudzaniu. Chyba dobrze to znasz: jest koniec grudnia i postanawiasz, że od 1 stycznia nagle przestajesz jeść słodycze, fast-foody, pić słodzone napoje. Zapisujesz się na siłownię zamiarem długich i ciężkich ćwiczeń.
Nadchodzi ten dzień, dzień zmian. I co dalej? Okazuje się, że po czterech, pięciu czy sześciu tygodniach schudłaś/eś parę kilogramów, ale nie wytrzymujesz restrykcji i rzucasz to wszystko. Twoje chęci opadły, bo albo jest Ci po prostu ciężko wytrwać przy tylu pokusach, albo zaczynasz tracić swoją motywację do walki.
Powracasz do tego, co było przed swoją dietą. Jak się to kończy? Ogromnym napadem na wszystko, czego do tej pory nie jadłaś/eś. Raczej ciężko o inne zakończenie (a przynajmniej w większości przypadków). To co schudłaś/eś, to przytyłaś/eś. Tyle samo, a często nawet i więcej.
Jak więc tego uniknąć?
Zastanów się, czy nie narzucasz sobie zbyt dużych restrykcji
Jednym z najbardziej poważnych problemów, dotyczących rozpoczęcia diety, jest narzucenie sobie ogromnych restrykcji. W konsekwencji rezygnujemy z tego, co jest naszą słabością. Niestety takie eliminacje często kończą się tym, że wracamy do tego, czego wcześniej nie jedliśmy - z nawiązką.
Jeżeli kochasz słodycze czy fast-foody, nie wyobrażasz sobie życia bez wypicia słodkiej coca-coli czy cały dzień leżysz przed telewizorem i stronisz od aktywności fizycznej, całkowita zmiana swoich nawyków może być bardzo ciężka. Postanawiasz, że może warto by było przejść na dietę, na przykład dieta 800 kcal. Jest to bardzo niezdrowa ilość kilokalorii, więc lepiej nie korzystaj z takich rozwiązań.
Nie chodzi o to, by chwilowo się ograniczać i męczyć. Sztuką w tym wszystkim jest to, by nauczyć się jeść takie ilości naszych ulubionych potraw (czy to batoników, czy pizzy), by nie przekraczać dziennego zapotrzebowania.
Ograniczenia w naszej głowie mają niekorzystne działanie. Czujesz ciągle, że czegoś Ci nie można i jesteś z tego powodu sfrustrowana/y. Mogą jednak być też pozytywne, ponieważ dzięki nim starsz się trzymać swoich założeń i osiągasz założony cel.
Zbyt duże oczekiwania względem realiów mogą zniechęcić
Człowiek z reguły bardzo wiele by chciał. Czesto pragniemy schudnąć szybko i dużo. Niestety takie podejście jest bardzo złe i wcale nie pomaga. Wręcz przeciwnie - sprawia, że ten mus, który spoczywa nad Tobą coraz bardziej oddala Cię od trzymania się zasad.
Musisz uświadomić sobie, że jeżeli masz 30 kilogramów nadwagi, nie uda Ci się wszystkiego zrzucić w przeciągu roku (w zdrowy sposób). Na tak duży cel potrzeba bardzo dużo czasu, pracy i cierpliwości.
Samo odchudzanie jest trudne, ale nie dopuścić do efektu jo-jo to jest sztuka. Jeżeli chce się schudnąć i utrzymać swoją nową masę ciała, należy to robić racjonalnie, z głową i powoli. Wcale nie jest tak, że im szybciej się chudnie, tym jest to lepsze dla organizmu. Ponadto, szybka utrata masy ciała wiąże się z większym ryzykiem efektu jo-jo (jednakże efekt jo-jo może wystąpić u każdego, kto się odchudza). Niestety dużo osób wciąż uważa, że jak schudnie i osiągnie cel, to efekt jo-jo ich nie dotyczy i zawsze będą szczupli.
Bardzo szybka utrata masy ciała zwiększa szansę na to, że ciało nie będzie jędrne - zamiast tego może stać się wiotkie. To jest kolejny minus szybkiego odchudzania, który skutecznie może obniżyć standard życia. Dieta antycellulitowa w takim przypadku może okazać się bardzo przydatna.
Co możesz zrobić, by wytrwać w swoich postanowieniach noworocznych?
Zamiast nagle odrzucać wszystko, co daje nam przyjemność, skorzystaj z zamienników.
Można wybierać napoje typu light. Wybieraj słodycze bez dodatku cukru lub rób je samemu w domu. Zwykłe słodycze jedz z umiarem, wcale nie musisz z nich rezyzgnować, jeśli potrafisz zjeść odpowiednią ilość.
Zamiast pszennych produktów w fast-foodzie wybieraj te z pełnego ziarna. Ogólnie wybieraj produkty o mniejszej kaloryczności, a większej wartości odżywczej. Świetna jest dieta fit, możesz jeść smacznie i zdrowo.
Każdego dnia staraj się ruszać. Rób to, co sprawia Ci przyjemność - nie zmuszaj się do biegania, skoro tego nie znosisz. Wystarczy, że codziennie zrobisz sobie krótki, 30-minutowy spacer.
Najważniejsze: nastaw się, że osiągnięcie celu nie jest łatwe - czeka Cię sporo przeszkód, ale warto jest się zastanowić przed sięgnięciem po jakiś produkt. Co więcej - zanim osiągniesz cel minie dużo czasu. To nie są wyścigi - rób to dla siebie i dla Twojego zdrowia.
Podsumowanie
Zwykle jest tak, że na początku przygody z odchudzaniem ma się bardzo duży poziom motywacji. Im bliżej celu, tym motywacja spada. Podoba Ci się Twój wygląd, jesteś zadowolona/y z Twojej kondycji - nie ma też takiej presji, by dalej mieć narzucone tak duże restrykcje. To sprawia, że stopniowo (lub nagle) powracasz do poprzedniego stylu życia i wszystkie kilogramy, które straciłaś/eś wracają jak bumerang.
Osoby, które dotknęła nadwaga lub otyłość już zawsze są skazane na pilnowanie swojego jadłospisu oraz utrzymanie aktywności fizycznej na co dzień. Czy wiesz, że badania wskazują, że nawet 80-95% osób dotknął efekt jo-jo?
Dlatego tak bardzo istotne jest dbanie o siebie do końca życia. Zmiana nawyków żywieniowych oraz zwiększenie ruchu w ciągu dnia powinny pozostać z Tobą już na zawsze. Jeśli przestaniesz dbać o siebie, a masz tendencje do nadmiernej masy ciała, cała praca pójdzie na marne. Jeżeli nie zaakceptujesz tego, będzie Ci ciężko przy każdej próbie zrzucenia nadmiaru kilogramów.
