Wędliny, których lepiej unikać - sprawdź porady dietetyka
Opublikowano: 20.10.2024 r., 18:47
|
Autor: Ewa Cierpiał
Unikanie wędlin wysoko przetworzonych, bogatych w konserwanty, sól, tłuszcze nasycone i chemiczne dodatki jest kluczowe dla zdrowej diety. Produkty te, spożywane regularnie, mogą negatywnie wpływać na zdrowie, prowadząc do nadciśnienia, problemów z sercem, otyłości i innych schorzeń. Zamiast tego warto wybierać wędliny o prostym składzie, najlepiej z lokalnych, naturalnych źródeł, a jeszcze lepiej – przygotowywać je samodzielnie w domu.
Wędliny są często obecne w codziennych posiłkach wielu osób – na kanapkach, w sałatkach czy podczas uroczystości. Choć niektóre z nich mogą być wartościowym źródłem białka, wielu produktów mięsnych dostępnych na rynku warto unikać. Przygotowywane w sposób przemysłowy, z dodatkiem konserwantów, barwników i innych chemikaliów, mogą negatywnie wpływać na zdrowie. Poniżej omówimy, jakich wędlin unikać i dlaczego, oraz jakie alternatywy są zdrowsze.
Wędliny przemysłowe często zawierają liczne konserwanty, które przedłużają ich trwałość. Najczęściej stosowanymi konserwantami są azotany i azotyny (np. E250, E251). Te związki chemiczne, choć skuteczne w zapobieganiu rozwoju bakterii, mogą w organizmie przekształcać się w nitrozaminy – substancje o potencjalnym działaniu rakotwórczym.
Jakie wędliny unikać:
Parówki, mortadela, tanie kiełbasy – w tanich wędlinach przemysłowych konserwanty są powszechne, co sprawia, że produkty te mają długi termin przydatności, ale są szkodliwe dla zdrowia.
Wędliny paczkowane, długo przechowywane – jeśli produkt ma bardzo długi termin ważności (kilka tygodni), to prawdopodobnie zawiera duże ilości konserwantów.
Zawartości soli i tłuszczu
Sól jest często używana jako naturalny konserwant, ale jej nadmierna ilość w diecie jest szkodliwa. Regularne spożywanie produktów bogatych w sól przyczynia się do rozwoju nadciśnienia, co zwiększa ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.
Jakie wędliny unikać:
Salami, kiełbasa krakowska, kabanosy – te produkty mają często bardzo wysoką zawartość soli, która sprawia, że są trwałe, ale mogą negatywnie wpływać na zdrowie, zwłaszcza przy regularnym spożywaniu.
Wędliny suszone– takie jak szynka parmeńska, chorizo czy prosciutto są smaczne, ale zazwyczaj mają wysoką zawartość soli, co czyni je niezbyt korzystnymi dla zdrowia, zwłaszcza dla osób z problemami sercowymi.
Wędliny mogą być źródłem niezdrowych tłuszczów nasyconych, które przyczyniają się do podwyższenia poziomu cholesterolu LDL we krwi. Zbyt duża ilość tłuszczów nasyconych w diecie prowadzi do chorób serca, miażdżycy i nadwagi.
Jakie wędliny unikać:
Boczek, słonina, pasztety – produkty te mają wysoką zawartość tłuszczu, zwłaszcza nasyconych, co czyni je mało korzystnymi dla zdrowia.
Kiełbasy wieprzowe, białe kiełbasy – często zawierają dużo tłuszczu i kalorii, co może przyczyniać się do problemów z nadwagą oraz schorzeń układu sercowo-naczyniowego.
Stopień przetworzenia oraz zawartość cukru i fosforanów
Przetwórstwo mięsa często polega na dodawaniu do wędlin licznych chemikaliów, takich jak emulgatory, wzmacniacze smaku (glutaminian sodu) czy barwniki. Tego rodzaju dodatki nie tylko obniżają jakość produktu, ale mogą prowadzić do alergii, podrażnień żołądka, a nawet zaburzeń metabolicznych.
Jakie wędliny unikać:
Parówki o niskiej zawartości mięsa – te produkty mogą zawierać duże ilości emulgatorów, wypełniaczy (np. mączki roślinne) i chemicznych dodatków.
Mortadela, kiełbasy niskiej jakości – wędliny te często zawierają minimalną ilość mięsa, a większość ich masy stanowią substancje niskiej jakości: tłuszcze, skórki, wypełniacze i chemikalia.
Fosforany są często dodawane do przetworzonych mięs, aby poprawić ich teksturę i zatrzymać wodę w produkcie. Nadmiar fosforanów w diecie może prowadzić do problemów z nerkami oraz zwiększać ryzyko osteoporozy.
Jakie wędliny unikać:
Wędliny paczkowane z długim terminem przydatności – produkty te często zawierają fosforany, aby zachować miękkość i soczystość wędliny.
Produkty typu wędliny kanapkowe – to cienko krojone, często małowartościowe wędliny, które mogą zawierać dodatek fosforanów.
Choć może to zaskakiwać, niektóre wędliny zawierają dodatek cukru, który nadaje produktowi lepszy smak. Jednak regularne spożywanie cukru przyczynia się do otyłości, insulinooporności i cukrzycy typu 2.
Jakie wędliny unikać:
Gotowane szynki w glazurze – takie wędliny często zawierają dodatek cukru, aby nadać im atrakcyjny, słodkawy smak.
Niektóre kiełbasy i pasztety – choć nie zawsze to widoczne, w produktach tych również może znajdować się cukier w formie syropów lub melasy.
Jak wybierać zdrowsze alternatywy?
Zamiast sięgać po wędliny przemysłowe, warto postawić na zdrowsze, mniej przetworzone produkty mięsne. Oto kilka wskazówek:
Wybieraj wędliny o krótkim składzie – Im krótsza lista składników, tym lepiej. Wybieraj produkty, które zawierają głównie mięso, bez zbędnych dodatków i wypełniaczy.
Sprawdzaj zawartość soli i tłuszczu – Warto zwrócić uwagę na informacje na opakowaniu. Produkty o wysokiej zawartości soli i tłuszczu są mniej korzystne dla zdrowia.
Unikaj wędlin paczkowanych – Lepiej sięgać po świeże wędliny od lokalnych dostawców, które są przygotowywane bez dużej ilości konserwantów.
Postaw na chude mięso – Jeśli chcesz przygotować zdrową kanapkę, wybieraj chude wędliny, np. z indyka, kurczaka lub wołowiny.
Spróbuj przygotować wędliny samodzielnie – Domowe pieczone mięso, np. pieczona pierś z kurczaka czy schab, może być doskonałą alternatywą dla kupnych produktów. W ten sposób masz pełną kontrolę nad składnikami.