Zamiast żelfixu zastosuj trik naszych babć i ciesz się domowym dżemem
Opublikowano: 10.07.2024 r., 8:49
|
Autor: Ewa Cierpiał
Domowe dżemy cieszą się dużą popularnością po dziś dzień. W końcu nie ma nic lepszego niż kromka świeżego pieczywa z dodatkiem słodkiego, owocowego musu. Od dawien dawna, w wielu domach to nieodłączny element letniego robienia przetworów.
Zachowanie smaku lata na dłużej, gdy królują świeże owoce to ważny element polskiej tradycji. Nasze babcie przygotowywały kiszonki, sałatki i przede wszystkim dżemy, których smak żaden producent nie jest w stanie powtórzyć. Gdzie tkwi sekret?
Na pewno nie w żelfixach i innych dodatkach, które obecnie ułatwiają i przyspieszają proces przygotowania dżemów.
Gotowe dżemy, jakie dostaniemy w sklepach, często wzbogacane są o dodatki takie jak syrop glukozo-fruktozowy, kwas cytrynowy, cytrynian sodu, substancję zagęszczającą – gumę guar, konserwanty i barwniki.
Liczy się czas i higiena
Żelfix to środek, który dodany podczas tworzenia konfitur lub dżemów ułatwia ich zagęszczanie, wpływa na ich smak i zapobiega pleśnieniu, dzięki dodatkowi substancji konserwujących.
Jednak jego zastosowanie nie jest konieczne, aby wyrób dżemu lub konfitury był na pewno udany. W końcu nasze babcie radziły sobie bez tego dodatku. W czym więc tkwił sekret?
Przede wszystkim w długim gotowaniu. Obecnie przez brak czasu chcemy osiągnąć wymarzony efekt szybciej, jednak w dawnych czasach gotowanie dżemu nawet przez kilka dni było czymś absolutnie normalnym. Znakiem, że dżem jest już gotowy, było, gdy „kropla przeniesiona na zimny spodek krzepnie” według książki Kuchnia Polska z 1987 roku. Długie gotowanie było kluczem do sukcesu.
Kolejna sprawa to zadbanie o odpowiednią higienę słoików i zakrętek. Włożenie dżemu do czystych, wyparzonych i suchych słoików, zakręcenie czystymi zakrętkami i odpowiednia pasteryzacja zachowywały świeżość dżemów na dłużej.
Zagęszczanie
Zagęszczenie dżemów jest często nie lada wyzwaniem, jednak nasze babcie również miały na to sposób, tworząc domowy zagęstnik z jabłek. Pektyny, czyli upraszczając roślinna wersja żelatyny, powstaje głównie z cytrusów i jabłek, a jej rolą jest właśnie żelowanie i zagęszczanie potraw.
Taką pektynę można kupić w sklepach, jednak istnieje sposób na przygotowanie jej samodzielnie. Potrzebne będą 4 szklanki wody oraz kilogram kwaśnych jabłek. Obrane, pokrojone jabłka należy gotować w wodzie, aż zmiękną. Następnie, po ostudzeniu trzeba wlać jabłka z wodą do miski wyłożonej gazą. Gazę należy zawiązać w tobołek, w którym będą owoce. Kolejnym krokiem jest podwiązanie woreczka z owocami nad miską, by powstający sok mógł swobodnie skapywać. Po zostawieniu całości na noc, powstały sok należy gotować, aż zmniejszy swoją objętość o połowę. Tak powstałą płynną pektynę można dodawać do dżemów, by były jeszcze gęstsze i aromatyczne.