Opublikowano: 14.02.2024 r., 13:00
|
Autor:
Ewa Cierpiał
Coraz więcej osób decyduje się wzbogacić swoją dietę w dobrze zbilansowane posiłki. Tym samym rośnie zainteresowanie cateringami dietetycznymi, które przywożą pyszne posiłki prosto pod drzwi mieszkania. Jednak najnowsza akcja Lidla i cateringu Body Chief może nieco odmienić cały rynek!
Początek roku to zawsze dobra passa dla osób, które chcą zadbać o swoje zdrowie. Na fali noworocznych postanowień rośnie w siłę sprzedaż karnetów na siłownię i cateringów dietetycznych. Te ostatnie to świetna forma odżywiania dla osób, które nie mają czasu, pomysłu na posiłki lub po prostu chcą jeść zdrowo przez cały dzień bez ryzyka ratowania się hot dogami i batonami w zabiegane dni. Po prostu rano pod drzwi zostają dostarczone posiłki na cały dzień, dobrane pod względem kaloryczności i upodobań zamawiającego.
Na rynku istnieje wiele firm, choć jedna być może zakasuje przeciwników zupełnie nową koncepcją.
Catering Body Chief połączył swoje siły z Lidlem. I od dzisiaj w wybranych Lidlach w Polsce znaleźć można posiłki z tego cateringu.
Gdzie można znaleźć Body Chief?
- Poznań – ul. Matyi 2, ul. Bułgarska 113, ul. Świętego Marcina 24 (Galeria MM), ul. Kościelna 40
- Swarzędz – ul. Polna 24
- Warszawa — ul. Pożaryskiego 31, ul. Jeziorańskiego 35, ul. Ostrobramska 97b, al. Rzeczypospolitej 29e, ul. Żupnicza 15
Na stronie firmy cateringowej można znaleźć informację, że codziennie będzie inne menu, a dostarczane posiłki będą świeże i smaczne, a tym samym będą miały krótką datę ważności.
Plan zakłada dostarczanie codziennie śniadania, II śniadania, obiadu, deseru i kolacji. Dzięki czemu można samodzielnie wybrać, czy lepiej zakupić dania na cały dzień, czy tylko na wybrane posiłki.
Na stronie Body Chief znaleźć można całe menu serwowanych w tym tygodniu posiłków. Do wyboru są dwa obiady – np. w środę 14.02 zakupić można wegańskie curry z ciecierzycą, fasolką szparagową i ryżem basmati lub penne w sosie arrabiata z indykiem i mozzarellą. Na deser jest ciasto czekoladowe z nerkowcami. Czyżby walentynkowy obiad i podwieczorek zostały właśnie wyniesione na nieco wyższy poziom?