Smażysz na tych tłuszczach? Są szkodliwe!

Olej wlewany jest na patelnię
Nie każdy tłuszcz jest odpowiedni do smażenia, fot. is
ikona podziel się
Opublikowano: 06.08.2024 r., 15:02 | Autor: Paulina Lipińska
Polska kuchnia opiera się niejednokrotnie o spore ilości tłuszczu, na którym smaży się potrawy. Jedne tłuszcze nadają się do obróbki termicznej, a innych pod żadnym pozorem nie należy podgrzewać. W tym artykule powiemy ci, jakie tłuszcze są najgorszym wyborem do smażenia. Używanie ich może zaszkodzić twojemu zdrowiu.

Dlaczego należy zwracać uwagę na temperaturę dymienia tłuszczu?

Temperatura dymienia tłuszczu to bardzo przydatna informacja, jeżeli chcemy poddawać je wysokiej temperaturze. Temperatura dymienia tłuszczu jest to najniższa temperatura, w której tłuszcz zaczyna się spalać, a w następstwie rozkładać do glicerolu i wolnych kwasów tłuszczowych. One z kolei są przemieniane w ketony, aldehydy oraz substancje mutogenne (w tym silnie rakotwórczą akroleinę).

W dużym uproszczeniu: smażenie na nieodpowiednich olejach powoduje nowotwory! Taki olej traci wszelkie właściwości zdrowotne i walory odżywcze.

Na jakich tłuszczach nie smażyć?

Jeżeli smażysz na tych tłuszczach, szybko przestań:

  • olej lniany,
  • olej z pestek winogron,
  • olej sojowy,
  • olej z pestek dyni,
  • olej sezamowy,
  • olej kukurydziany,
  • olej słonecznikowy,
  • masło.

Powyższe tłuszcze roślinne, takie jak olej lniany czy z pestek, charakteryzują się niskim punktem dymienia. Zawierają także dużą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych, które są bardzo cenne dla zdrowia. Jeśli używałabyś ich do obróbki termicznej i poddawała je bardzo wysokiej temperaturze, stałoby się z nimi to, co było opisane w punkcie powyżej. Jedynie masło nadaje się do krótkotrwałego smażenia w temperaturze poniżej 150 stopni Celsjusza - na przykład w celu zrobienia jajecznicy.

Powyższe tłuszcze, zwłaszcza jeśli są nierafinowane, powinny być używane wyłącznie na zimno. Można je dodawać do sałatek czy różnych past - byle nie były one poddawane smażeniu/gotowaniu/pieczeniu/grillowaniu i tak dalej.

Czy można używać smalcu i oliwy z oliwek do smażenia?

Wbrew powszechnie panującym mitom - oliwa z oliwek nadaje się do smażenia potraw. Jej punkt dymienia wynosi 207-242. W dodatku tłuszcz ten jest zdrowy - dostarcza nienasycone kwasy tłuszczowe, a także witaminy rozpuszczalne w tłuszczach: A, D, E oraz K.

Smalec także można smażyć, jego punkt dymienia to 180. Należy jednak pamiętać, że w smalcu znajdują się nasycone kwasy tłuszczowe, które nie są dobrym rozwiązaniem w zdrowej diecie. Nadmiar nasyconych kwasów tłuszczowych przyczynia się do powstania między innymi chorób serca.

Czy punkt dymienia to jedyny wyznacznik?

Temperatura dymienia to jeden z dwóch wskaźników, które określają, czy należy smażyć na określonym tłuszczu. Drugą istotną rzeczą jest zawartość w tłuszczu jedno- i wielonienasyconych oraz nasyconych kwasów tłuszczowych, a także poziom cholesterolu i antyoksydantów.

Zatem jeśli wybierasz do smażenia takie tłuszcze, jak olej z pestek winogron bądź olej lniany, jest to bardzo duży błąd. Smażenie na takich tłuszczach prowadzić może do niszczenia zdrowych komórek i nowotworzenia.

Dla własnego zdrowia warto zamienić powyższe tłuszcze na rzecz tych bardziej odpowiednich.

ikona podziel się Przekaż dalej

Zobacz podobne newsy

Skomentuj
Załóż konto
  • zapisywać ulubione przepisy
  • otrzymywać dopasowane przepisy na maila
  • komentować przepisy pod własnym nickiem
Załóż konto