Jak gotować bób żeby nie wzdymał? Co jeszcze warto wiedzieć?
Sezon na bób jest stosunkowo krótki, dlatego wykorzystajmy go w pełni, nasiona bobu od początku były popularne w Afryce i na Bliskim Wschodzie, aż pojawiły się w naszej szerokości geograficznej. Z początku omijane szerokim łukiem, ponieważ były nie znane, a ich zastosowanie nam obce. Teraz jednak nasiona bobu zyskały na popularności i są uwielbiane przez Polaków i Europejczyków. Jest to bardzo zadowalające, ponieważ bób to źródło wielu witamin i składników mineralnych, a jego przygotowanie jest banalnie proste i szybkie.
Bób należy do nasion roślin strączkowych, których nadal my jako Polacy spożywamy zbyt mało, wielu z nas obawia się nieprzyjemnych objawów ze strony układu pokarmowego po jego spożyciu. Jednak czy słusznie?
Wystarczy, go odpowiednio przygotować żeby nie było wzdęć, dlatego koniecznie poznaj moje porady.
Nasiona bobu mają wiele zdrowotnych właściwości, dodatkowo charakteryzuje się niską kalorycznością przy wysokiej wartości odżywczej. Zawiera spore ilości błonnika pokarmowego, który działa w naszych jelitach działa jak szczotka, która wymiata całą ich zawartość, dlatego jest skuteczny w walce zaparciami.
Cechuje się niską zawartością tłuszczu, co jeszcze bardziej sprawia, aby włączyć go do diety osób walczących z redukcją masy ciała oraz chorobami wieńcowymi.
Nasiona tej rośliny są dobrym źródłem białka w diecie roślinnej, ale nie tylko. Nawet jeśli jesteś tradycjonalistom i spożywasz wszystkie grupy produktów, zachęcam Cię do włączenia nasion bobu do swojej diety.
Warto wiedzieć, że już jedna szklanka gotowanego bobu zawiera, tylko 180 kcal oraz 33 g węglowodanów, które zapewnią nam sytość do kolejnego posiłku właśnie ze względu na wysoką zawartość białka w swoim składzie.
Zatem, jak gotować bób żeby nie wzdymał, koniecznie poznaj mój sprawdzony sposób.
- Bób włóż do miski i zalej wodą.
- Odstaw na 2 godziny, a następnie odlej wodę.
- Zalej bób świeżą wodą i ugotuj przez 15 minut.
- Odcedź bób i przełóż na talerz.
- Posól do smaku.
Bób podobnie jak pozostałe nasiona roślin strączkowych czy fasolę powinniśmy moczyć przed ich obróbką termiczną.
Co ważne, bób podobnie jak inne nasiona roślin strączkowych nie zawierają glutenu.
Dlatego będzie dobry dla osób na diecie bezglutenowej, które zmagają się z chorobami glutenozależnymi. Do których należy celiakia, alergia na pszenicę czy nadwrażliwość na gluten. Osoby te powinny korzystać właśnie z takich produktów i zwracać szczególną uwagę na symbol przekreślonego kłosa, oznacza on, że produkt nie zawiera więcej niż 20 ppm (20 mg na kg produktu) glutenu w swoim składzie.
Gluten jest jak najbardziej bezpieczny i nieszkodliwy dla osób zdrowych i nie należy go wykluczać, bazując na modowych trenach. Odstawienie glutenu ze swojej diety na własną rękę może doprowadzić do zaburzeń wchłaniania.
Pod względem indeksu glikemicznego, surowy bób charakteryzuje się niskim wskaźnikiem, który wynosi 40. Jednak po ugotowaniu indeks ten zwiększa się, aż do 80 co klasyfikuje go do produktów o wysokim IG, co będzie ważną informacją dla wszystkich osób z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej. Do takich zaburzeń należy między innymi insulinooporność czy choroba, jaką jest cukrzyca typu 2. Dieta tych osób powinna opierać się na produktach o niskim indeksie glikemicznym.
Skoro już znasz mój przepis na bób gotowany, wiesz ile moczyć bób oraz ile czasu gotować, konieczny przygotuj go w swoim domu i przekonaj się, jaki jest smaczny.