Czy smalec jest zdrowy? Co jeszcze warto wiedzieć?
Domowy smalec wieprzowy z boczkiem kiedyś gościł codziennie na naszych stołach. Na szczęście zmieniło się to i ludzie już tak często nie sięgają po smalec, ponieważ zawartość cholesterolu jest niesamowicie wysoka, dodatkowo ma on wysoką wartość energetyczną, a nawet swojski smalec ma dużą ilość kwasów tłuszczowych.
Jego właściwości odżywcze nie są obszerne, dlatego warto znaleźć jego zamiennik lub poszukać przepis na smalec z roślin np. z fasoli.
Skoro już wiesz, czy smalec jest zdrowy i czy warto stosować go do kanapek, przekonaj się, że nie jest on dobrym rozwiązaniem nawet na diecie keto.
Dieta ketogeniczna, czyli taka, która w dość dużym stopniu ogranicza codzienna podaż węglowodanów przy jednocześnie zwiększonej podaży tłuszczu i białka w naszym codziennym jadłospisie w ostatnim czasie zyskała na popularności. Do głównych źródeł węglowodanów w naszej diecie należą takie produkty jak: pieczywo, kasze, makarony, ryże czy mąka. Racjonalne spożycie węglowodanów w diecie wynosi nawet do 55% zapotrzebowania energetycznego, w tym modelu jednak je radykalnie ograniczamy, aż do 50 g na dzień. Jest to zdecydowanie niewielka ilość.
Ten model żywienia doczekał się swoich przeciwników i zwolenników. Jest to rodzaj diety, mocno eliminacyjnej dlatego budzi wiele kontrowersji. Nikt nie sprzeciwia się, że najlepszym modelem żywienia jest indywidualnie zbilansowana dieta, która zakłada odpowiednia podaż białka, tłuszczy i węglowodanów. Natomiast dieta ketogeniczna oprócz znalezienia się w ostatnich trendach żywieniowych ma swoje zastosowanie w niektórych chorobach np. padaczka.
Zatem, co jeść na diecie ketogennej?
Dieta ketogenna charakteryzuje się eliminacją podaży węglowodanów w diecie do 50 g na dzień, zamiast nich większość stanowią białka i tłuszcze. Do głównych źródeł węglowodanów, które eliminujemy z diety, należą makarony, kasze, pieczywo. Natomiast zwiększamy podaż ryb, awokado, tłustych mięs, orzechów, masła czy śmietany.
Jest to eliminacyjny model żywienia, w który najlepiej wejść pod kontrolą dietetyka, w pierwszym etapie stosowania diety keto występuje ketoza, jest to nic innego jak przyśpieszona synteza ciał ketonowych, które produkowane są w naszej wątrobie. Powstają one w wyniku obniżenia poziomu insuliny i rozkładu tłuszczu, które w diecie ketogennej staje się głównym źródłem energii.
Stan ten można już osiągnąć po 2-3 dniach stosowania diety, natomiast przy diecie o jeszcze niższej zawartości węglowodanów do 30 g dziennie, ketoza wystąpi po około tygodniu czasu.
Pomimo sporej eliminacji wielu produktów, dieta ta powinna być urozmaicona i odpowiednio zbilansowana. Jedzenie i posiłki powinny być smaczne i odpowiednio zbilansowane pod kątem makro i mikroskładników.
Zatem, czego nie można jeść i jakie produkty powinny być wyeliminowane?
Z całą pewnością cała grupa węglowodanów, takich jak płatki owsiane, pieczywo, ryż, kasza, makaron, ziemniaki, niektóre owoce takie jak banany, zawierają sporą ilość bananów.
Zamiast tego postaw na takie produkty jak: podroby, żeberka, karkówka, smalec, masło, orzechy pecan, macadamia, masło klarowane, olej kokosowy, awokado i takie oleje jak: olej z wiesiołka, z czarnuszki, z ostropestu, konopny,
Zatem, czy dieta ta jest dla każdego? Zdecydowanie nie. Niebezpieczeństwo wynika z wprowadzenia organizmu w stan ketozy, który bez odpowiedniej kontroli może być niebezpieczny. W procesie metabolizmu ciał ketonowych biorą udział takie narządy jak wątroba, trzustka i nerki. Z tego modelu żywienia powinny zdecydowanie zrezygnować osoby mające jakiekolwiek problemy z wymienionymi z organami. Skoro już wiesz, jakie składniki powinny być włączone w ten model żywienia i czego unikać, możesz przejść na dietę keto, pamiętaj jednak o współpracy z dietetykiem.
Pyszne dania keto znajdziesz w moich propozycjach.