Czy pestki dzikiej róży są trujące? Co jeszcze warto wiedzieć?
Czy pestki dzikiej róży są trujące? Dzika róża jest znana ze swoich właściwości zdrowotnych. Warto wiedzieć, że jej pestki zawierają toksyczne glikozydy cyjanogenne, które stanowią źródło groźnej toksyny – cyjanowodoru. Ilość substancji w pestkach jest jednak minimalna, dlatego pestki również zaliczane są do części jadalnej. Ważne, be jednak nie przesadzać z ich ilością. Spożyte w zbyt dużych dawkach mogą prowadzić do:
- utraty przytomności,
- wymiotów,
- biegunki,
- zawrotów głowy,
- spadku ciśnienia krwi.
Owoce dzikiej róży można zjadać na surowo lub poddane obróbce termicznej. Warto jednak rozważyć, czy chcemy sięgać po nie wraz z nasionami. Czy mogą zaszkodzić? Tak, jak najbardziej, zwłaszcza gdy sięgamy po nie w dużych ilościach. Jeśli sięgamy po niewielką ilość, to raczej będą miały neutralny wpływ na zdrowie.
Dzika róża to roślina, która często jest spożywana ze względu na swoje właściwości zdrowotne. Roślina ta ma cenny wpływ na nasz organizm głównie ze względu na wysoką zawartość witaminy C. Dzięki spożywaniu dzikiej róży można wzmocnić działanie układu odpornościowego oraz zmniejszyć ryzyko wystąpienia przeziębień. Owoce róży są źródłem witamin: A, E, B1, B2, K oraz innych grup związków, m.in. flawonoidów, garbników, kwasów organicznych (cytrynowy i jabłkowy), karotenoidów i pektyn. Są uważane za bardzo energetyzujące i pomocne w leczeniu wielu chorób. Ekstrakty z poszczególnych odmian służą również do produkcji suplementów diety. Ma także wpływ na ogólne samopoczucie psychiczne – uspokaja, ułatwia zasypianie, redukuje napięcie i pomaga radzić sobie ze stresem. Niegdyś używano jej m.in. do leczenia wścieklizny, a w czasie II wojny światowej była jednym z głównych źródeł witaminy C. Zarówno owoce dzikiej róży, jak i jej kwiaty wpływają pozytywnie na nasz organizm i mają szereg właściwości prozdrowotnych. Dziką różę zaleca się również kobietom w ciąży i rekonwalescentom ze względu na jej właściwości uspakajające, wzmacniające i odprężające. Dzięki obecności galaktolipidów dzika róża ma zastosowanie jak środek przeciwzapalni i przeciwreumatyczny.
A więc jak wykorzystać pestki dzikiej róży? Zamiast je zjadać lepiej wykorzystać je do zabiegów pielęgnacyjnych. Pestki z dzikiej róży są doskonałą bazą do zrobienia domowego, naturalnego peelingu. Wystarczy, że około dwie łyżeczki zmielonych pestek z dzikiej róży zalejemy wodą lub żelem, dokładnie wymieszamy i gotowe. Do takiego peelingu możemy dodać kilka kropli ulubionego olejku.
Owoce dzikiej róży możesz za to z powodzeniem zjadać i wykorzystywać na różne sposoby. Wspaniale sprawdzają się w różnych przetworach. Przepisy na ich wykorzystanie są bardzo liczne, to wyjątkowy surowiec – można z niego robić konfitury, soki czy nalewki. Używa się jej również do parzenia naparów ziołowych, galaretek, czy syropów. Dziką różę można przeznaczyć na wiele różnych przetworów, jednakże konfitura jest zdecydowanie najbardziej popularną formą podania. Nic dziwnego, jest słodka, aromatyczna, idealna do deserów, herbaty i ciast.