Co to są kapary? Co jeszcze warto wiedzieć?
Robiąc zakupy, szczególnie na dziale z produktami konserwowanymi natknęliście się pewnie nie raz na dziwnie wyglądające, zielone coś w zalewie. Co to są kapary i do czego można ich użyć?
Kapary to ogólnie rodzaj roślin należących do rodziny kaparowatych. Zalicza się tu 137 gatunków rosnących tylko w strefie tropikalnej oraz 2 gatunki rosnące w Europie. Na naszym kontynencie upodobały sobie rejon śródziemnomorski, choć nie potrzebują bogatej w składniki odżywcze gleby. Mają dużą tolerancję na zasolenie gleby, dlatego często rosną przy wybrzeżach.
Kwiaty kaparów kwitną tylko jeden dzień od rana do popołudnia i tego samego dnia zamieniają się w owoce. Kapary znane ze sklepów to niedojrzałe pąki. Jak wyglądają kapary podczas ich zbieranie? Ich wygląd można porównać do zielonych, małych nieforemnych oliwek. Spotkać można również duże kapary bardziej przypominające wyglądem oliwki. Często konserwowane są razem z ogonkami, co szczególnie ładnie wygląda podczas serwowania dań.
W kuchni spotkać można przede wszystkim kapary kiszone w occie lub zakonserwowane w soli gruboziarnistej. Jednak dostępne są również takie marynowane w oleju lub winie. Ze względu na rejon, w którym występują, można znaleźć kapary szczególnie w kuchni włoskiej. To właśnie Włosi odpowiedzialni są za ich pojawienie się również w naszych kuchniach. Choć nie jest to bardzo popularny produkt, to warto włączyć go do swojej kuchni.
Jak smakują kapary marynowane? Mają wyrazisty, cierpki, pikantny smak, dlatego dodaje się ich głównie by podkręcić i ulepszyć smak innych produktów. Można ich smak porównać do zielonych oliwek dodatkowo doprawionych chrzanem i pieprzem. Traktowane są więc jako przyprawa, mimo to nie zawsze smakują tak samo. W zależności od gatunku, czasu zbioru i sposobu zakonserwowania mogą nadawać zupełnie innego posmaku daniom.
Ich wartość odżywcza wskazuje, że warto wziąć również pod uwagę ich właściwości lecznicze. 85% kaparów stanowi woda, jednak pozostałe 15% to prawdziwa bomba witaminowa. W kaparach znajdziemy znaczącą ilość antyoksydantów. Przez to można pokusić się o stwierdzenie, że ich spożywanie może zmniejszać ryzyko powstania chorób nowotworowych, a także opóźniać procesy starzenia się organizmu. Ze względu na obecność kempferolu, kwercetyny i rutyny kapary ułatwiają przyswajanie innych substancji do organizmu i uszczelniają naczynia krwionośne. Dodatkowo flawonoidy obecne w kaparach mają działanie przeciwzapalne, ochraniające wątrobę oraz uspokajające.
Z witamin kapary zasobne są w witaminę C oraz witaminę A. Witamina C zwiększa wchłanianie wapnia i żelaza z innych produktów, dlatego jest tak ważna w naszym żywieniu. Nie wiele osób wie, że spożywając 400 g warzyw dziennie, nie ma potrzeby dodatkowej suplementacji tą witaminą. Jedna czerwona papryka jest w stanie pokryć zapotrzebowanie na tę witaminę, dlatego tak ważne jest włączenie świeżych owoców i warzyw do codziennej diety. Zwiększone zapotrzebowanie mają osoby palące, ale dla wszystkich witamina C z pożywienia, np. kaparów to idealne remedium na przeziębienia.
Witamina A kojarzy się przede wszystkim z prawidłowym funkcjonowaniem wzroku i bardzo słusznie. Niedobór tej witaminy może przyczynić się do powstania tzw. kurzej ślepoty, czyli gorszego widzenia po zmroku.
Zastosowanie w kuchni kaparów jest naprawdę bardzo szerokie. Można dodać go także do past twarogowych, sałatek czy tatara. Bez kaparów nie powstanie sos remoulade, czyli duński dodatek do ryb. Z użyciem kaparów można przygotować grzanki, klopsiki, spaghetti czy salsę do grillowanych szaszłyków. Zastosowanie jest nieograniczone, ponieważ drobno posiekane kapary to idealny dodatek do wszystkiego.
Mam nadzieję, że wiecie już jak jeść kapary i co to takiego. Warto włączyć kapary do swojej diety, jeśli lubicie nowe smaki, które niosą za sobą pokaźną dawkę wartości odżywczych.