Erytrytol, znany także pod nazwą erytrol, należy do substancji słodzących, która została wprowadzona na rynek stosunkowo niedawno, bo w 2001 roku. Przypisuje mu się mnóstwo korzystnych wartości. Jednakże najnowsze badania, które zostały przeprowadzone w USA, pokazują jego ciemne oblicze. Jeżeli używasz erytrytolu, koniecznie przeczytaj, jakie mogą być złe i dobre strony używania tego słodzika.
Idealny dla cukrzyków i insulinoopornych, a dodatkowo odchudzających się
Erytrytol należy do alkoholi polihydroksylowych. Jego słodkość określa się na poziomie 60-70% słodkości cukru. Jest więc zatem nieco mniej słodki od cukru stołowego. Znajduje się on naturalnie między innymi w winogronach, algach, winie, gruszkach czy grzybach.
Dotychczas przypisywano mu takie pozytywne właściwości jak przede wszystkim produkt bezkaloryczny. Oznacza to, że jego spożycie nie wpływa na wzrost wartości kalorycznej, którą się przyjmuje wraz z jedzeniem. Dzięki temu jest większa szansa na zachowanie deficytu kalorycznego. Jest to idealny produkt w diecie odchudzającej. To wynika między innymi z faktu, że erytrytol ma się nie metabolizować w organizmie - w 90% wydalany jest on razem z moczem, a 10% przechodzi do jelita grubego.
Erytrytol ma także indeks glikemiczny wynoszący zero - oznacza to, że to idealny produkt w diecie cukrzycowej bądź dla osoby z insulinoopornością. Jego spożycie nie wpływa na wzrost poziomu glukozy i insuliny we krwi. Dodatkowo, słodzik ten nie powoduje próchnicy, co jest także bardzo istotne.
Pomyśleć by można, że erytrytol to coś, co ma same zalety, oraz że jest najlepszym produktem w wielu dietach.
Biegunki, wzdęcia, udary, zawały i zakrzepice - to skutek spożycia erytrytolu
Niestety erytrytol nie nadaje się w diecie osób z zespołem jelita drażliwego czy SIBO. Słodzik ten powoduje wzdęcia, gazy oraz biegunki. Osoby, które mają problemy z jelitami nie mogą korzystać z tej substancji słodzącej. Te objawy widać praktycznie od razu po spożyciu.
Sprawa ma się gorzej odnośnie groźnych stanów chorobowych, które zagrażają życiu. Najnowsze badania opublikowane w czasopiśmie Nature Medicine dotyczące erytrytolu (przeprowadzone w USA oraz w Europie) na 4 000 osób pokazały, iż osoby z wyższym poziomem tej substancji słodzącej miały większe ryzyko wystąpienia powstawania udaru mózgu i zawału serca, oraz związaną z nimi śmiertelnością. Dodatkowo zbadano krew oraz izolowane płytki krwi dodając do nich erytrytol - sprzyja on powstawaniu zakrzepów.
Badaniu poddano także ośmiu mężczyzn, u których po spożyciu erytrytolu nastąpił jego intensywny wzrost we krwi. Istotny jest tutaj fakt, że taki poziom może wpływać na powstawanie skrzepów krwi nawet dwa do trzech dni po spożyciu erytrytolu.
Jeść erytryol czy nie jeść?
Na pewno należy przeprowadzić więcej badań, ponieważ jest to kwestia budząca wiele kontrowersji. Z racji tego, że produkt dopiero 23 lata jest zatwierdzony do spożywania, pewne skutki z jego długotrwałego spożywania wychodzą dopiero teraz.
Należy pamiętać, że spożycie białego cukru ma wpływ na powstawanie otyłości, a ta z kolei prowadzi do miażdżycy, zawału serca, udaru mózgu, nadciśnienia tętniczego krwi itp.
Podsumowując, każdy produkt powinien być spożywany w racjonalnych ilościach. To nie produkt jest trucizną, a jego dawka. Warto więc starać się wybierać różne substancje słodzące, które nie wpływają niekorzystnie na Twoje zdrowie i stosować odpowiednie dawki.
Źródło: Witkowski, M., Nemet, I., Alamri, H. et al. The artificial sweetener erythritol and cardiovascular event risk. Nat Med (2023).
