Opublikowano: 19.02.2024 r., 7:00
|
Autor: Ewa Cierpiał
Kiełki to częsty dodatek do dań, sałatek czy kanapek. Jednak nie musisz przepłacać i kupować kiełków w sklepie. Ich domowa uprawa to świetny sposób na włączenie tego wartościowego produkty do swojej diety w mniej niż tydzień! Nie potrzebują wiele uwagi, rosną same, a smakują wybornie!
Wiosna to wspaniały czas, gdy wszyscy budzimy się do życia, bardziej nam się chce i staramy się otrząsnąć z zimowego marazmu. Po zimie często jesteśmy zmęczeni zimnem i ciemnością. Aby więc wejść w wiosnę z pełną energią, trzeba odżywić organizm. Na sklepowych półkach ciężko w tym okresie znaleźć produkty bardzo odżywcze i bardzo smaczne, dlatego warto sięgnąć po kiełki, czyli niepozorne, malutkie i świeżutkie roślinki, które są prawdziwą bombą witaminową.
W świeżych kiełkach znajdziemy wiele witamin np. witaminy z grupy B, witaminę C, PP, E, D oraz K. Są skarbnicą soli mineralnych jak żelazo, wapń, fosfor, potas, magnez, mangan, jod czy miedź. Znajdziemy w nich również błonnik, białko, beta-karoten czy kwasy tłuszczowe omega-3. Takie niepozorne, niskokaloryczne a dają ogrom energii! Dlatego warto włączyć minimum garść kiełków dziennie do swojej diety np. do kanapek, sałatek, obiadów, kolacji. Takie „rzucenie” kiełków na talerz da również powiew świeżości całej kompozycji – tylko pamiętajcie, by je zjeść.
Spożywanie kiełków codziennie może mieć ogromny wpływ na uzupełnienie braków witamin i składników mineralnych.
Uprawa kiełków
Uprawa kiełków w domu jest bardzo prosta. Warto jednak pamiętać, by kupić nasiona przeznaczone do kiełkowania, nie mogą to być dowolne nasiona dostępne w sklepie. Takie przeznaczone do sadzenia w ziemi mają dodatek konserwantów, który ma chronić nasiono przed zgniciem w gruncie. W sklepach dostępnych jest wiele rodzajów kiełków. Zakupić można standardową rzeżuchę, lucernę, fasolę mung, kapustę czerwoną, buraki, brokuła, soczewicę, rzodkiewkę, gotowe mixy. Na pewno uda znaleźć się takie, które będą idealnie odpowiadały smakiem. W sklepach i w Internecie znaleźć można wiele kiełkownic, które ułatwiają domową hodowlę. Choć nie jest konieczny specjalistyczny sprzęt, a często wystarczy tylko spodek z odrobiną waty, by wyhodować piękną, zieloną łąkę z kiełków. Należy tylko pamiętać, by rosnące nasionka miały odpowiednią wilgotność i temperaturę.
Ważna uwaga
Kiełki rosną około 4 – 7 dni, zależnie od gatunku, więc niezwykle szybko. Gdy już wyrosną można je od razu spożywać lub po dokładnym opłukaniu przechowywać w lodówce przez około 1 – 2 tygodnie. To pozwala cieszyć się ich świeżością codziennie i korzystać z ich dobroci.
Podczas domowej hodowli należy kontrolować, czy pomiędzy korzonki nie zakradają się zalążki pleśni, która może być niebezpieczna dla zdrowia. Przez wilgotność i ciepło w którym się rozwijają, są narażone na rozwój w nich patogenów, dlatego też nie zaleca się, aby kobiety w ciąży spożywały kiełki.
Poza tą małą niedogodnością kiełki to ważne dla zdrowia produkty, które mogą uzupełnić niedobory różnych witamin i składników mineralnych, dlatego powinny być codziennym gościem na naszym talerzu.