Zrób jajko sadzone w minutę – bez patelni, bez tłuszczu, bez bałaganu

Jajko sadzone to jedno z najpopularniejszych dań na śniadanie. Jajko jest zrobić łatwo i szybko. Poza tym jest sycące. Jednak mimo prostoty przygotowania, nie zawsze wychodzi tak, jak byśmy chcieli. Czasem żółtko twardnieje jak kamień. Innym razem białko rozlewa się po całej patelni. Na szczęście istnieje skuteczny trik, dzięki któremu można przygotować jajko sadzone niczym z hotelowego bufetu. Przeczytaj.
- Trik z wykałaczką i mikrofalówką – sprawdź, jak działa
- Jakie błędy najczęściej popełniamy przy przygotowywaniu jajek sadzonych?
- Jajka sadzone – dlaczego warto je spożywać?
Trik z wykałaczką i mikrofalówką – sprawdź, jak działa
Sposób na idealne jajko sadzone z mikrofalówki nie jest żadną magią. Gdy wbijesz jajko do miseczki i podgrzejesz, być może… zrezygnujesz ze smażenia. W tej sprytnej metodzie nie trzeba bowiem ani rozgrzewać tłuszczu, ani pilnować temperatury lub martwić się o przypaloną patelnię. Wystarczy kilka minut, aby przygotować pyszne jajka na śniadanie.
Podgrzewanie jajek w mikrofalówce może doprowadzić do ich eksplozji. Wszystko przez gorące powietrze gromadzące się w środku żółtka. Aby temu zapobiec, należy w kilku miejscach nakłuć żółtko wykałaczką. W ten sposób para będzie mogła się wydostać, natomiast żółtko pozostanie gładkie i aksamitne.
Do wykonania triku potrzebujesz dwóch świeżych jaj, trzech łyżek wody i drewnianej wykałaczki.
- Wbij jajko do niewielkiej miseczki, którą można podgrzewać w mikrofali.
- Wlej do środka kilka łyżek wody, aby białko się nie wysuszyło.
- Delikatnie przekłuj żółtko w czterech miejscach.
- Wstaw naczynie do mikrofalówki i podgrzewaj w 600 W przez 60 sekund.
- Po wyjęciu odczekaj kilka sekund, aż ciepło rozniesie się równo w jajku.
Białko powinno wyjść ścięte idealnie, a żółtko delikatnie płynne. Właśnie w takiej formie serwuje się jajka sadzone w hotelowych restauracjach.
Jakie błędy najczęściej popełniamy przy przygotowywaniu jajek sadzonych?
Doskonałe śniadanie to nie tylko samo jajko sadzone, ale też wartościowe dodatki. Warto zadbać o to, aby uzupełnić je np. warzywami (jak pomidory, ogórek czy sałata). Jeśli wolisz wysokoenergetyczne posiłki z rana, możesz zjeść jajka sadzone na chrupiącym toście albo świeżej kromce chleba. Na wierzchu położyć możesz również kilka listków bazylii lub posypać pieczywo szczypiorkiem.
Może się wydawać, że ciężko zepsuć jajko sadzone. Tymczasem wciąż mnóstwo osób popełnia drobne błędy, które wpływają na jego smak i wygląd.
- Zbyt wysoka temperatura w mikrofalówce lub na patelni doprowadzić może do tego, że białko zrobi się gumowate.
- Zbyt długi czas podgrzewania (nawet 10 sekund za dużo) może sprawić, że żółtko przestanie być płynne.
- Jeśli w mikrofalówce nie będzie wody, białko łatwo się wysuszy i straci elastyczność.
- Białko może się rozlać przez… nieświeżość jaj. Aby sprawdzić, czy jaja są świeże, wystarczy włożyć je do miski z wodą – świeże opadnie na dno, natomiast stare wypłynie na powierzchnię.

Jajka sadzone – dlaczego warto je spożywać?
Jajka są pyszne, ale też niezwykle wartościowe w codziennej diecie. Zawierają pełnowartościowe białko, które ludzki organizm przyswaja niemal w 100%. Poza tym to cenne źródło witamin m.in. A, D, E oraz z grupy B. W jajach znajduje się mnóstwo minerałów, takich jak cynk, żelazo i selen.
Żółtko dostarcza także lecytyny, która wspomaga pracę mózgu. Jest w nim również luteina korzystnie oddziałująca na nasz wzrok. Przez lata uważano, że jajka podnoszą poziom cholesterolu. Jednak dziś liczne badania dowiodły wyraźnie, że spożywane z umiarem nie szkodzą zdrowiu – wręcz przeciwnie! Jaja to cenny i niezastąpiony element zdrowej, zbilansowanej diety.
Przeczytaj również: Jak szybko zrobić jajko sadzone?