W PRL-u pita na potęgę, dziś zapomniana. Nadaje się nawet dla dzieci
Dawniej była obowiązkowym produktem w każdej kuchni. W czasach PRL-u stanowiła tańszą alternatywę dla tradycyjnej kawy. Mimo że na długo odeszła w zapomnienie, dziś znów zyskuje na popularności. Produkt ten nie zawiera kofeiny i dostarcza cennych składników odżywczych do organizmu. Napój mogą pić nawet… dzieci! Czy warto włączyć go do swojej diety? Sprawdź, co to takiego i dowiedz się, z czym łączyć napój.
Z tego artykułu dowiesz się:
Ten napój stanowił łatwo dostępny zamiennik kawy
Choć dla wielu Polaków kojarzy się z PRL-em, historia produktu sięga XVIII wieku. Stworzyli go Holendrzy, inspirując się napojami plemion Ameryki Północnej. Do Polski trafił przez Prusy, a w 1818 roku we Włocławku powstała pierwsza jego fabryka. O jakim produkcie mowa? Oczywiście, o słynnej kawie zbożowej.
Produkt powstaje z prażonych zbóż, takich jak żyto, pszenica, jęczmień czy orkisz. Kawę zbożową często wzbogaca się dodatkami, np. cykorią, burakiem cukrowym, kozieradką czy żołędziami – właśnie one nadają kawie charakterystyczny smak. Mimo że napój ten nie zawiera kofeiny, aromatem mocno przypomina tradycyjną kawę.
W czasach PRL-u kawa zbożowa była niezwykle popularna – stanowiła tani i łatwo dostępny zamiennik klasycznej kawy. Niestety, tą drugą było trudno kupić. Kawę zbożową spożywano zarówno w domach, jak i w zakładach pracy. Wykorzystywano ją także w kuchni (np. dodawano do deserów, aby nadać im charakterystyczny posmak).
Mimo że napój ten nie jest już tak powszechny, jak w PRL-u, wiele osób powoli do niego wraca. Wszystko ze względu na prozdrowotne właściwości i delikatny smak kawy zbożowej.
Czy kawa zbożowa jest zdrowa?
Kawa zbożowa może być świetną alternatywą dla osób, które nie mogą pić kofeiny. Poleca się ją również m.in. osobom z nadciśnieniem, kobietom w ciąży i karmiącym, osobom z problemami żołądkowymi (np. refluksem czy nadkwasotą), dzieciom i seniorom. Napój nie ma nic wspólnego z kawą, więc nie powoduje skoków ciśnienia i nie wpływa na układ nerwowy. Poza tym jest lekkostrawny i nie podrażnia układu pokarmowego.
W kawie zbożowej znajdują się między innymi:
- Błonnik pokarmowy – poprawia metabolizm i zmniejsza zaparcia.
- Inulina – to naturalny prebiotyk, który wspiera mikroflorę jelitową.
- Polifenole (antyoksydanty) – neutralizują wolne rodniki i spowalniają starzenie.
- Witaminy z grupy B – korzystnie wpływają na układ nerwowy i stan skóry.
- Minerały – kawa zbożowa dostarcza m.in. cynku, magnezu, potasu, fosforu i selenu.
Dodatkowo kawa zbożowa jest niskokaloryczna – ma zaledwie 4 kcal na 100 ml napoju. Będzie to zatem doskonały wybór dla osób dbających o sylwetkę. Czy to oznacza, że każdy może bezkarnie pić kawę zbożową? Nie. Muszą unikać jej osoby z celiakią, ponieważ napój zawiera gluten.
Przeczytaj też: Wlej kawę do mąki – takiego deseru nie znajdziesz w żadnej cukierni
Jak powinno się pić kawę zbożową?
Kawę zbożową można przygotować na dwa sposoby:
- Kawa instant – wystarczy zalać wrzątkiem i zamieszać.
- Kawa gotowana – należy zalać 3-4 łyżki kawy litrem wody i gotować przez 5 minut. Następnie wystarczy przecedzić napar.
Kawę zbożową można pić bez dodatków. Dzięki swojemu łagodnemu smakowi świetnie komponuje się również z różnymi dodatkami, np. mlekiem krowim lub roślinnym, miodem, cynamonem, kardamonem, kakao czy syropem klonowym.
Kawa zbożowa to nie tylko sentymentalny powrót do przeszłości, ale również wartościowy napój o licznych korzyściach zdrowotnych. Jeśli szukasz zdrowszej alternatywy dla tradycyjnej kawy, koniecznie wypróbuj zbożową.