Najbardziej "dziadowska" zupa - kiepska nazwa, ale ten przepis z PRL podbija na nowo polskie kuchnie

Ta zupa to kombinacja pożywnych i odżywczych składników, które razem tworzą prawdziwy przysmak. Obfitość w takie elementy jak fasola, kasza i zacierki sprawia, że można się nią nasycić nawet bez dodatku pieczywa. Dlatego warto sięgnąć po recepturę z 1985 roku i ponownie wprowadzić ją do swojego menu.
- Tradycyjna zupa dziadowska – smak i oszczędność
- Tradycyjna zupa fasolowa z zacierkami
- Sekrety przypraw w kuchni PRL: nowe smaki
Tradycyjna zupa dziadowska – smak i oszczędność
Chociaż nazwa zupa dziadowska może nie brzmieć zachęcająco, była to znakomita potrawa. Jej receptura dostępna jest m.in. w przewodniku z 1985 roku, „Kuchnia oszczędnej gospodyni” autorstwa Barbary Bytnerowiczowej.
Pomimo że nie zawiera ona kawałków mięsa, konieczne jest przygotowanie zasmażki na bazie m.in. słoniny.
Jej pożywność zawdzięczamy sporej ilości włoszczyzny, a także fasoli, kaszy i zacierkom. Taka kombinacja jest nie tylko smaczna, ale również ekonomiczna, co doskonale wpisuje się w aktualny trend na oszczędne, ale pyszne dania.

Tradycyjna zupa fasolowa z zacierkami
Ingredients:
- 50 g pearl beans (from a jar or can, or optionally dry)
- 250 g soup greens
- 1.5 l water
- A teaspoon of salt
- 50 g pearl barley
- 2 tablespoons oil
- Parsley (for serving).
Dumplings:
- 100 g flour
- 1 egg
Roux:
- 30 g lard or butter
- 10 g wheat flour
Preparation:
Drain the beans and rinse them. If using dry beans, soak them overnight. Cook the beans until they are tender.
Wash, peel, and grate the soup greens using a coarse grater.
In a large pot, heat the oil and briefly sauté the prepared soup greens. Add water, barley, and salt, and cook until the ingredients are tender, about 12-15 minutes. Add the softened beans afterward.
Prepare the dumplings from flour and egg, mixing them thoroughly. Pour into the hot soup and stir.
Melt the lard in a small pan. Add the flour and sauté briefly until it loses its raw taste. Add this prepared roux to the soup to thicken it.
Pour the soup into a bowl and serve sprinkled with chopped parsley.
Sekrety przypraw w kuchni PRL: nowe smaki
Gotowanie w czasach PRL charakteryzowało się prostotą i dobrym smakiem. Jednak nie zwracano aż tak dużej uwagi na przyprawianie dań. Dziś, dzięki bogactwu przypraw z różnych zakątków świata, zupa dziadowska może być jeszcze bardziej apetyczna.
Dodając świeżo zmielony pieprz czarny lub ziołowy, można wzmocnić charakter tej potrawy. Natomiast użycie ziela angielskiego, lubczyku czy liścia laurowego wzmocni smak warzyw.
Warto przyprawiać nawet tradycyjne dania, gdyż w ten sposób mogą one zyskać zupełnie nową osobowość dzięki starannie dobranym przyprawom. Jeśli nie obawiasz się ostrzejszych smaków, to wzbogacaj zupy o czosnek lub chilli. Otrzymasz nie tylko nowe doznania smakowe, ale i wiele korzyści zdrowotnych. Allicyna w czosnku i kapsaicyna w chilli to związki o potwierdzonym działaniu przeciwzapalnym i antyoksydacyjnym. Regularne używanie przypraw może wspierać układ odpornościowy i chronić ciało przed stresem oksydacyjnym.
Opłaca się eksperymentować z przyprawami, łącząc je z różnorodnymi składnikami — nie tylko dla zdrowia, ale również dla przyjemności odkrywania nowych smaków. W ten sposób gotowanie staje się bardziej kreatywne, pachnące i… po prostu zdrowsze.