Szok! Czereśnie mogą skrywać TO w środku - sprawdź zanim zjesz!

Lato to czas sezonowych owoców. Jednymi z nich są czereśnie, które należą do najbardziej ulubionych. Wyjątkowa słodycz i soczysty miąższ sprawiają, że trudno im się oprzeć. Niestety, czasami podczas jedzenia czereśni możemy trafić na robaczywe wnętrze. Nawet najbardziej dorodne czerwone owoce mogą okazać się siedliskiem szkodników. Jak tego uniknąć? Wyjaśniamy.
- Po czym rozpoznać robaczywe czereśnie?
- Jak poradzić sobie z robakami w czereśniach?
- Jak dbać o bezpieczeństwo podczas jedzenia czereśni?
Po czym rozpoznać robaczywe czereśnie?
Największym wrogiem czereśni jest nasionnica trześniówka. To właśnie ona w pełni sezonu składa jaja w dojrzewających owocach. Następnie z czereśni wylęgają się larwy, które wgryzają się w miąższ i żywią się nim od środka. Na obecność larw najbardziej narażone są odmiany owoców, które dojrzewają w drugiej połowie sezonu – właśnie wtedy owady są najaktywniejsze. Wczesne odmiany są dużo bezpieczniejsze – zrywa się je, zanim pasożyty zaczynają żerować na czereśniach.
Wizualna ocena owoców często nie wystarcza, aby rozpoznać obecność robaków. Istnieje jednak kilka sygnałów, które powinny wzbudzić twoją czujność.
- Przyjrzyj się skórce. Jeśli zauważysz maleńką kropkę lub mikroskopijne nakłucie (dodatkowo z drobną ciemną obwódką), może to być ślad po złożeniu jaja. Wokół punktu owoc często wygląda na lekko przebarwiony lub przybrudzony.
- Zastanowić powinna cię również zmiana konsystencji owoców. Czereśnie z larwą w środku miękną i mogą wydzielać nieco nieprzyjemny, sfermentowany zapach.
Robaki nie zawsze są widoczne. Larwy są bardzo małe, półprzezroczyste i ciężko je wypatrzeć. Ich obecność zdradzić może przekrojony owoc. Wówczas w środku czereśni zauważysz delikatne kanaliki lub samego szkodnika. Dlatego nigdy nie ufaj wyłącznie wyglądowi czereśni. Z zewnątrz mogą być idealne, ale w środku… skrywać niespodziankę.
Jak poradzić sobie z robakami w czereśniach?
Najskuteczniejszym sposobem na wykrycie robaków w czereśniach jest stara, babcina metoda, czyli kąpiel solna.
- Rozpuść kilka łyżeczek soli w litrze letniej wody.
- Zanurz czereśnie w tak przygotowanej wodzie na ok. 15-30 minut.
- Jeśli owoce są zainfekowane, larwy wypłyną na powierzchnię.
Dzięki tej metodzie można szybko i skutecznie oddzielić zdrowe czereśnie od tych, które trzeba wyrzucić.
Niestety, zwykłe płukanie czereśni nie jest wystarczające. Mycie owoców pod bieżącą wodą usunie kurz i zanieczyszczenia z powierzchni. Nie usunie jednak larw ukrytych w miąższu. Jeśli zależy ci na zdrowiu, zastosuj kąpiel solną. Zabieg jest prosty, a zrobi kolosalną różnicę.

Jak dbać o bezpieczeństwo podczas jedzenia czereśni?
Chcesz delektować się czereśniami, nie obawiając się robaków? Pamiętaj, aby dokładnie sprawdzać i przechowywać owoce. Czereśnie są wyjątkowo delikatne i podatne na uszkodzenia, więc każde najmniejsze zadrapanie na skórce może sprzyjać rozwojowi pleśni, a także pogłębianiu się obecności larw.
- Przechowuj czereśnie w lodówce – najlepiej w przewiewnym pojemniku (np. plastikowej misce), bez szczelnego zamknięcia. Zbyt duża wilgoć i brak powietrza powoduje szybkie psucie się owoców.
- Zjadaj czereśnie jak najszybciej po zakupie. Owoce te im dłużej leżą, tym większe ryzyko, że w środku coś zacznie się z nimi dziać.
- Wybieraj czereśnie wyłącznie z zaufanych źródeł – dzięki temu istnieje większa szansa, że owoce będą odpowiednio zabezpieczone przed szkodnikami.
- Sięgaj po odmiany wcześniej dojrzewające, zanim nasionnca trześniówki zacznie składać w nich jaja.
Już wiesz, że czereśniom pomaga kąpiel solna. Oprócz niej wykonać też możesz dodatkową kontrolę, losowo krojąc na pół wybrane owoce. W ten sposób szybko ocenisz, czy dane czereśnie nadają się do spożycia, czy lepiej zachować ostrożność.
Sprawdź też: Wyrzucasz ogonki czereśni? Po przeczytaniu przestaniesz je marnować!