Napój na lepszą pamięć? Latem o nim zapominamy!

Gorąca czekolada kojarzy się nam z zimowymi wieczorami, chwilą relaksu pod kocem i kubkiem czegoś rozgrzewającego, gęstego i słodkiego. Ale czy wiesz, że ta przyjemność może mieć również pozytywny wpływ na zdrowie? Wbrew pozorom gorąca czekolada to nie tylko deser – to napój o długiej historii, bogaty w związki bioaktywne, które wspierają pracę serca, mózgu, a nawet mogą wpływać na nastrój. Oczywiście, pod warunkiem, że jest odpowiednio przygotowana – nie mylić z kakao instant o wysokiej zawartości cukru i niskiej zawartości kakao.
- Od napoju bogów do kawiarni – krótka historia gorącej czekolady
- Co siedzi w czekoladzie? Składniki bioaktywne
- Gorąca czekolada a zdrowie – co mówi nauka?
- Gorąca czekolada na gorące dni
Od napoju bogów do kawiarni – krótka historia gorącej czekolady
Czekolada ma za sobą tysiące lat historii. Pierwsze ślady uprawy kakaowca sięgają czasów Olmeków (około 1500 lat p.n.e.) na terenie dzisiejszego Meksyku. To jednak Majowie i Aztekowie rozpowszechnili zwyczaj picia napoju z nasion kakaowca. W oryginale była to gorzka, pikantna mikstura z dodatkiem chili, wanilii i czasem kukurydzy – nazywana przez Azteków „xocolatl” (co tłumaczy się jako „gorzką wodę”). Napój ten uznawano za święty i leczniczy, przeznaczony głównie dla kapłanów, wojowników i arystokracji.
Do Europy kakao trafiło dopiero w XVI wieku dzięki Hiszpanom. Z czasem przekształcono go w coś bardziej zgodnego z gustem Europejczyków – dodano cukier, cynamon i mleko. W XVIII wieku gorąca czekolada była już popularnym napojem w arystokratycznych domach i eleganckich kawiarniach, często podawana jako „zdrowsza alternatywa dla kawy”.
Co siedzi w czekoladzie? Składniki bioaktywne
Podstawowym składnikiem dobrej gorącej czekolady jest prawdziwe kakao – a to z kolei bogactwo substancji bioaktywnych, które mogą działać prozdrowotnie. Do najważniejszych należą:
Flawanole – grupa polifenoli o właściwościach przeciwutleniających. Obniżają ciśnienie krwi, poprawiają funkcję śródbłonka naczyń krwionośnych, wspierają pracę serca i mózgu.
Teobromina – alkaloid podobny do kofeiny, ale o łagodniejszym działaniu. Może poprawiać nastrój i zwiększać czujność.
Magnez, żelazo, cynk – kakao to jedno z naturalnych źródeł tych pierwiastków, ważnych dla układu nerwowego i krwionośnego.
Tryptofan i fenyloetyloamina – prekursory neuroprzekaźników związanych z dobrym nastrojem (serotonina, dopamina).
W badaniach podkreślono, że regularne spożycie ciemnej czekolady o wysokiej zawartości kakao może obniżać ryzyko chorób sercowo-naczyniowych i poprawiać wrażliwość na insulinę.
Gorąca czekolada a zdrowie – co mówi nauka?
1. Wspomaganie pracy serca
Flawanole zawarte w kakao mogą rozszerzać naczynia krwionośne, dzięki czemu obniżają ciśnienie tętnicze i poprawiają krążenie. W metaanalizie z 2017 roku opublikowanej w European Journal of Clinical Nutrition wykazano, że spożywanie kakao bogatego w flawanole przez osoby dorosłe wiązało się z obniżeniem skurczowego i rozkurczowego ciśnienia krwi.
2. Poprawa funkcji mózgu
W badaniu z 2015 roku opublikowanym w Frontiers in Nutrition osoby starsze spożywające napój z wysokozawartościowym kakao przez osiem tygodni wykazały poprawę funkcji poznawczych, pamięci roboczej i szybkości przetwarzania informacji. Flawanole mogą zwiększać przepływ krwi w mózgu, co wpływa korzystnie na koncentrację i pamięć.
3. Redukcja stresu i poprawa nastroju
Czekolada zawiera m.in. teobrominę i niewielkie ilości kofeiny, co może wpływać na redukcję uczucia zmęczenia. W badaniu przeprowadzonym w 2009 roku (Journal of Proteome Research) wykazano, że spożycie 40 g ciemnej czekolady dziennie przez dwa tygodnie obniżało poziom kortyzolu – hormonu stresu – u osób zestresowanych.
4. Wsparcie dla mikrobioty jelitowej
Kakao może również wspierać zdrowie jelit. Flawanole działają prebiotycznie, czyli wspierają rozwój korzystnych bakterii jelitowych, takich jak Lactobacillus i Bifidobacterium.
Nie każda gorąca czekolada jest zdrowa. Kluczem jest jakość kakao i sposób przygotowania. Gotowe mieszanki w saszetkach często zawierają więcej cukru i mleka w proszku niż kakao. Taki napój ma więcej wspólnego z deserem niż z napojem funkcjonalnym.
Aby korzystać z dobrodziejstw kakao, warto sięgać po prawdziwe, niesłodzone kakao o wysokiej zawartości flawanoli (minimum 70% kakao w przypadku czekolady). Umiar to również podstawa – zbyt duża ilość kalorii i cukru może niwelować prozdrowotne efekty.
Gorąca czekolada na gorące dni
Klasyczna gorąca czekolada (1 porcja):
Składniki:
- 250 ml mleka (lub napoju roślinnego, np. migdałowego)
- 1,5 łyżki niesłodzonego kakao
- 1–2 kostki gorzkiej czekolady (min. 70% kakao)
- opcjonalnie: szczypta cynamonu, kardamonu lub chili
- opcjonalnie: łyżeczka miodu, syropu klonowego lub erytrytolu
Wykonanie:
- Podgrzej mleko, ale nie doprowadzaj do wrzenia.
- Dodaj kakao i czekoladę, mieszaj do rozpuszczenia.
- Dodaj przyprawy i ew. słodzidło.
- Podawaj od razu – najlepiej w ulubionym kubku.
Letnia wersja – czekolada na zimno:
Składniki: (jak wyżej)
Wykonanie:
- Przygotuj gorącą czekoladę jak w przepisie podstawowym.
- Ostudź i przelej do szklanki z kostkami lodu.
- Możesz dodać mleczną piankę (np. spienione mleko kokosowe) lub startą czekoladę na wierzch.
W tej wersji otrzymujesz coś między mrożonym napojem a zimnym deserem – bez dodatku lodów i syropów, jakie często pojawiają się w kawiarniach.Gorąca czekolada to nie tylko kulinarna przyjemność, ale również potencjalne wsparcie dla zdrowia – szczególnie układu sercowo-naczyniowego i mózgu.
Sekret tkwi w jakości składników i umiarze. Unikając gotowych mieszanek i stawiając na naturalne kakao oraz czekoladę o wysokiej zawartości kakao, można cieszyć się nie tylko smakiem, ale i korzystnym wpływem na organizm.Jak mawiali Aztekowie – to nie napój, to dar bogów. I być może mieli rację.

Źródło:
https://terazgotuje.pl/skladniki-i-produkty/news-napoj-ktory-coraz-rzadziej-pijemy-zapobiega-utracie-pamieci-,nId,7956891#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome