Jak suszyć śliwki w piekarniku? Ten trik sprawi, że zawsze wyjdą idealne

Lato już w połowie za nami. W sadzie wciąż jednak zbierać można pyszne, pachnące śliwki. Zastanawiasz się, w jaki sposób na dłużej zachować ich smak i kolor? Jednym z najskuteczniejszych sposobów jest ich… suszenie. To prostsze, niż mogłoby się wydawać. Efekty są zaskakujące – przekonaj się!
- Suszenie śliwek w piekarniku, krok po kroku
- Przechowywanie suszonych śliwek – to ważne!
- Co jeszcze warto wiedzieć o suszonych śliwkach?
Suszenie śliwek w piekarniku, krok po kroku
Do suszenia najlepiej wybierać śliwki w pełni dojrzałe, jędrne i bez uszkodzeń. Niektórzy upierają się przy tym, że najodpowiedniejsza do suszenia jest tradycyjna węgierka. Jednak inne odmiany również się sprawdzają. Zdecydowanie ważniejsze niż rodzaj śliwek jest odpowiednie ich przygotowanie.
Przed rozpoczęciem suszenia śliwek należy je dokładnie opłukać, po czym osuszyć ręcznikiem kuchennym. Owoce możesz suszyć w całości. Aby przyspieszyć ten proces, warto jednak usuwać pestki i przekrajać śliwki na pół. Taki trik przy okazji pozwoli uzyskać bardziej równomierny efekt suszenia. Suszenie ułatwi też blanszowanie, czyli krótkie zanurzenie śliwek we wrzątku.
Jeśli chodzi o sam proces suszenia, możesz zrobić to na dwa skuteczne sposoby:
- Jeśli sprzyja pogoda, możesz rozłożyć owoce na słońcu. To naturalna metoda, choć niezwykle czasochłonna.
- W domowych warunkach świetnie sprawdza się piekarnik. Zacznij od 60 st. C i stopniowo zwiększaj temperaturę, pamiętając o lekkim uchyleniu drzwiczek – dzięki temu para nie będzie mieć gdzie uciec. Suszenie zwykle trwa ok. 24 godzin, a gotowe śliwki wychodzą elastyczne i pozbawione wilgoci.
Przechowywanie suszonych śliwek – to ważne!
Po zakończeniu procesu suszenia koniecznie zadbaj o właściwe przechowywanie śliwek. Najlepiej trzymać je w suchym i chłodnym miejscu, takim jak spiżarnia lub szafka kuchenna. Możesz włożyć je do szklanych słoików lub szczelnych pojemników, które ochronią je przed wilgocią i dostępem powietrza. Dzięki temu suszone śliwki zachowają świeżość nawet przez kilkanaście miesięcy.
Domowe suszone śliwki mają jedną dużą zaletę – są w 100% naturalne. Oznacza to, że nie zawierają żadnych dodatków lub konserwantów. Możesz wykorzystywać je na wiele sposobów, nie tylko przegryzać jako zdrową przekąskę.
Suszone śliwki znakomicie komponują się z wytrawnymi daniami obiadowymi – nadają im wyjątkowego aromatu. Fantastycznie podkreślają smak m.in. bigosu, pieczonego mięsa czy sosu. Możesz również dodać je do kompotu lub wykorzystać jako składnik aromatycznej nalewki i deseru. Suszone śliwki to prawdziwy skarb w każdej domowej kuchni – warto wykorzystać ich potencjał.

Co jeszcze warto wiedzieć o suszonych śliwkach?
Suszenie śliwek brzmi prosto. W rzeczywistości jednak nie zawsze jest to takie oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Sprawdź kilka praktycznych wskazówek, dzięki którym rezultat będzie jeszcze lepszy.
- Starannie wyselekcjonuj owoce, które będziesz suszyć. Unikaj tych z plamkami czy zbyt miękkich. Idealna śliwka do suszenia powinna być dojrzała, ale nie przejrzała – dzięki temu nie będzie rozpadać się podczas obróbki.
- Chcesz usunąć pestki przed obróbką śliwek? Zrób to wyłącznie ostrym nożem, starając się nie uszkodzić miąższu.
- Przygotowane śliwki ułóż na ruszcie lub kratce, tak aby nie stykały się ze sobą. Ułatwi to cyrkulację powietrza i sprawi, że proces przebiegnie szybciej i równomierniej.
- W piekarniku zastosuj termoobieg, aby wzmocnić efekt końcowy. Co kilka godzin delikatnie przemieszaj owoce lub zamień je miejscami – zwłaszcza gdy piekarnik nie nagrzewa się równomiernie.
Planujesz często suszyć śliwki? Dobrym rozwiązaniem może okazać się inwestycja w elektryczną suszarkę do owoców. Dzięki niej wysuszysz większe ilości naraz, a cały proces stanie się bardziej przewidywalny. Nie będzie też wymagać stałej kontroli.
Sprawdź też: Prosty przepis na schab ze śliwką zapiekany z serem